5 maja 2012
Robak
Mały robak pełznął w trawie
o wczesnym poranku
i rozglądał się ciekawie
w liściach majeranku.
Tak zapachów się nawdychał,
aż skręciło w nosie
i pokrótce zaczął kichać
zachrypniętym głosem.
To posłyszał pewien wędkarz,
wesoło zanucił,
wziął robaka na przynętę,
do jeziora wrzucił.
A na obiad rybkę świeżą
zajadał na ganku,
ułożoną na talerzu
pośród majeranku.
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wiesiek
30 maja 2025
wolnyduch
29 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek