9 listopada 2014
z zapachem bzu
przynieś mi w dłoni bzu gałązkę
ze spojrzeń ułóż origami
ja w pocałunki kwiaty zwiążę
niech pachną wschodem słońca zanim
zdejmę namiętność z ust pragnących
i fale tęsknot z tafli nieba
w dolinach i na wzgórzach wiosny
noc nam pieszczotą się wyśpiewa
po ranek mglisty nad łąkami
po słowa w szepcie które chłonę
ułóż ze spojrzeń origami
czy wiesz jak pachnie bez wieczorem
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek