28 stycznia 2013
bez
napęczniałe łakną dotyku
od fioletu po biel przez purpurę
oczekując zwykłego zbliżenia
to tylko cień brzmi jak błogosławieństwo
gdy zieleń nie wystarcza by zakryć
tamto lato
pełne zuchwałych chwil
gdy jego zapach docierał głębiej
niż słowa zza lekarskiego fartucha
bez przebaczenia
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53