1 stycznia 2011
przedwiośnie z matką
to nie ona wprowadzała
mnie w świat kobiet
czas przepływał
między kolejnymi wizytami
w sali pełnej śpiewu bez melodii
za drzwiami w których
nie było klamek
więcej
o wzlotach i upadkach
wiedziała poduszka
i miś z naderwanym uchem
pamiętający poranek
bez matki w szesnaste
urodziny
przywracana zdrowiu
wieczorami otulała kołdrą
w rytmie kołysanki
przy której zasypiały
później i moje dzieci
***
park za oknem
w fontannie słońca
matka rozmawia
z ptakami
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53