Yaro

Yaro, 31 stycznia 2018

cała Ty

kocham każdą
 
cząstkę ciała twojego 
 
każdego dnia  
 
bez wyjątku


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 29 stycznia 2018

jam Lach

czas złodziejem spokoju 
śpij wolnym by nie obudzić się w niewoli
wbrew słowom od złotoustych 
 
 porcelanowy talerz na jego dnie krwawe serce 
srebrne sztućce barwią rękojeść
tłuste palce ociekające 
wargi ślinią kawałek serca
zatrute głoszą wieści 
 
 śmiech szyderczy niesie echo na ciemną ścieżką 
zbuntowani w pełni energii nie oddadzą ziemi
jam kto Sławianin Lach od Jafetowego wnuka 
 
 wzbiera burza by gnębić od środka 
we wnętrzu zdrajcy kradną biedne serca 
karmią słowem czynem haniebnym
 
 wysoka góro co widać za przełęczą 
orlęta młode cierpią gdy orły walczą 
nadciąga horda ze stron czterech
 
brzęk oręży wiatr wzmaga ducha 
 
 nie wypalą historii nie złamią karku 
odwaga siła honor Bóg jednoczy
 
naród w rozpaczy i ogniu


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 27 stycznia 2018

piwo

było cieple lato 
wyrwałem ją  
na żywca


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 26 stycznia 2018

wytrzymałość

w parku parują się młodzi
pachnie miłością powietrze
rzadko kto do starości wytrzyma
poróżni ich choćby zima


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 26 stycznia 2018

już czas

pokrył włosy szron 
siwa broda 
minęło lato słońce spadło za jeziorem
jesień  liście złoci
kora drzew rdzewieje
wiatr rozpuszcza włosy 
skoszone łąki
siano tańczy zapachem ziół 
zapadam się 
myśli dyskiem w kosmosie
 
wyobraziłem  ciebie obok 
lasko drewniana co podpierasz mnie
idę samotnie polną drogą
niegdyś biegaliśmy tutaj do źródła po wodę 
wspominam bez żalu dzieciństwa beztroskie dni 
nie żałuję żadnej z chwili 
 
wypełniłem po brzegi dzban
teraz  napiję się by skonać bezimiennie 
na dnie grobu
pod piachem przykryty kamienna płytą
bezdźwięczny jak pęknięty dzwon
na opuszczonej wieży 
niekoniecznie kościelnej
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 25 stycznia 2018

długa droga

nie raz po raz poezja dotyka rosy na skroni
dom rodzina praca a mnie tutaj wiele trzyma
wpatrzony w lustrzane odbicie 
w poszukiwaniu dnia  po przepiciu przejedzeniu
 
 
droga długa
wygrywam z demonami 
jednego mam w piwnicy uwiązany 
by nie marudził i zniewalał duszę 
serca kamień kruszę 
otwieram się na ludzi 
zakończę by nie nudzić 
tak sadzę spróbuj mnie osądzić
 
 
wybaczam innym i sobie 
by serce niezatrute 
bo kim jestem by kimś innym stać się 
choć dla siebie stawiam poprzeczki 
ze sobą niełatwo nie jest gładko
niby płynę ale coś tu trzyma 
 
droga długa
wygrywam z demonami 
jednego mam w piwnicy uwiązany 
by nie marudził i zniewalał duszę 
serca kamień kruszę 
otwieram się na ludzi 
zakończę by nie nudzić 
tak sadzę spróbuj mnie osądzić
 
pisze trochę jak maszyna 
gram na strun nerwów melodię gdy zima 
wiem ze mną nikt nie wytrzyma 
kaptur naciągam i miastem pląsam się zwyczajnie 
w głowie kilka marzeń prostych jak moje bycie 
 
droga długa
wygrywam z demonami 
jednego mam w piwnicy uwiązany 
by nie marudził i zniewalał duszę 
serca kamień kruszę 
otwieram się na ludzi 
zakończę by nie nudzić 
tak sadzę spróbuj mnie osądzić


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 25 stycznia 2018

piękni i młodzi

każdy był jest będzie 
młodym człowiekiem z wypryskami
nieokiełznani szalone lata są były będą
nie mierz wysoko by nie spaść w dół zwątpienia 
pierwsze miłości szalone dziewczyny 
spoceni chłopcy pełni ekspresji 
 
nikt bardziej szalony 
nikt bardziej słodki 
poranek i wieczór sobotni 
rano plany wieczorem wypad 
 
lubię wspominać i snuć gawędy
lubisz gdy przy tym marszczę czoło
pachniesz młodością jeszcze 
zapach smak twoich ust czysta słodycz
tanich perfum nie zapominam
 
nikt bardziej szalony 
nikt bardziej słodki 
poranek i wieczór sobotni 
rano plany wieczorem wypad


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 24 stycznia 2018

złodziej

ukradłem serce 
by zgrzeszyć bez przebaczenia
 
zakochani po pachy
zagubieni
idziemy parkową ulicą 
 
księżyc widzi wszystko
dookoła cisza goła 
 
przytuleni na ławce 
nie bój się jutra 
nie wiadomo co przywieje wiatr
 
otoczeni miłością 
kradniemy siebie nawzajem
 
zatopieni jak statki na dnie oceanu
życie przytłacza szukając wyzwolenia


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Yaro

Yaro, 23 stycznia 2018

prośba o lepszy dzień

deszczu taniec po parapecie 
niedomknięte okiennice
tłuką o futrynę z wiatrem
co przynosi ulgę samobójcom
wspina się na szczyty gór 
 
rozkładam ramiona w modlitwie
wypatruję odpowiedzi Boga 
mam jedno pytanie
ile jeszcze 
człowiek będzie katem dla bliźniego
 
przyjdź jak śmierć nie wiadomo skąd 
nie wiadomo kiedy bez przewidywań 
bez wytyczenia drogi daty 
 
ja niżej podpisany nie znaczę nic 
prócz życia w niewoli pragnień materializmu
pożądań żądz zmarnowany świat


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 22 stycznia 2018

Rembertówka

tam krzyż gdzie stała stara cerkiew 
dalej wieże kościelne patrzyły
w dal 
porosło lasem polskie niebo
ziemia pokryła się trawą 
dokonało się zło na niewinnych 
Ukraińcom za dużo się wydawało
wieczną kraina się zawaało
nagle zza płotu przyszedł koniec
jak złodziej 
 
 
 
Wołyń gdzie Bug kołysze łodzie 
stary rybak smutny 
bo nie ma sąsiadów 
dobrych Lachów
 
 
 
noc i dzień krew płynęła rzeką
ciemne strumienie 
pochylona jedynie stara wierzbina 
płacze dotyka człowieka dłoni zimnych
oczy wypatrzone czekają przebaczenia 
 
 
 
Wołyń gdzie Bug kołysze łodzie 
stary rybak smutny 
bo nie ma sąsiadów 
dobrych Lachów
 
 
wrócimy do ziemi co od wieków odłogiem leży 
której nikt nie obsieje 
nikt nie zaorze
nikt do chaty nie zakołacze 
 
bo jej już nie ma
jedynie w sercu żal i rozpacz
 
 
Wołyń gdzie Bug kołysze łodzie 
stary rybak smutny 
bo nie ma sąsiadów 
dobrych Lachów
 
 
kości zakopane byle gdzie  nikt nie wie
w dłoni pozostały karabiny
 nie ma przebaczenia czasem 
wyjaśnienia bez zrozumienia
 
rodacy pamiętamy dziadku zajrzyj tu przypadkiem 
 
zamieszkaj między nami


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: cisza w drzwiach, piękno chwili, skryć się przed chwilą, twardym być, gdy upadniesz, nic się nie stało, zakochany, blask w kolorach, kłamstwa, nad morzem, kim jestem w Jego oczach, statki, czuwanie, wyśniona, mamy tak samo, czas leci, płynie, wyczekuję dnia, co to, płacz, o jednym wierszu, hello, chłopiec, mała apokalipsa, muzyka dla dwojga, skąd ta schizofrenia, stokrotka, o śmierci, jak dobrze mnie znasz, atrakcje, naiwny, jesteśmy na zawsze, poeta, poeta, na rubieży, na druga stronę, to się nie powtórzy, przed nieznanym, my żołnierze, między nami, zanurzam się w tobie, jak gówniarza, echo z piaskownicy, popiół, popiół, wieczorem, Tarnów jesienią 2022, z zachodem słońca, nigdy nigdy, Skan, mój świat, puszka, zapatrzenie, dziękuję, nie chcę więcej, stoję w błocie, ułamki sekund, dziewczyna ze zdjęcia, nie odchodź, jestem, w Bieszczady albo gdzie, moja wyspa, Jeansy, Ona jest piękna, szaleni, korzenie, ciemne zasłony, grawitacja, gdy zabraknie czasu, byle dalej od domu, na co dzień, Skała, moja planeta, za pieniądze, spiętrzyły się schody, romantyczny wieczór, zostań ze mną, odmienić siebie, to było coś fajnego, patrzeć na świat, zabierz mnie, las zdarzeń, spowiedź, zagrzebał to pies, gdy już umrę, kwiaty na poddaszu, zostań, zostań tu jeśli chcesz, skoszarowani, czy warto, byłaś zagadką, bycie sobą jest piękne, wolni od razu, nieustannie, Honorowo, Orzeł Biały, spotkanie, wiersz tęsknoty, nic więcej, trud powrotu, o miłości, egzekutor, makijaż, skarby, jutro, przy tobie, fantazje, w moim przypadku, opowieść jesienne, lubię to, Kasia, miłość, w świat powiodłaś, w sen głęboki, po szkole, Rozbitek, Szybciej, piekło czyli parzy, na wieki, Katerin, oszukać jest najłatwiej, natura, w końcu jesteś, Wiosna, Agnieszka, odczucia, dziecko, przeznaczone, apostoł prawdy, byliśmy młodzi, w spojrzeniach, Zgodnie, zgodnie, samotny, Jak to wytłumaczyć, prawdę mówiąc, to takie proste, cały nasz dzień, szukaj mnie, dobry człowiek, kawał drogi, jestem, zamknięty w sobie, jest w nas siła co o swoje się upomni, od zawsze, mój dom, zmartwiony, chwila z życia, o poranku, żywioły w nas, tylko całuj,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1