Yaro

Yaro, 24 lutego 2016

smarowana

narzeczona jego siostry
trzyma w dłoni
strusia piórego 
pije kakao z bułką  zeszłego  tygodnia
smarowana nożem 
na twarzy Jerzy ma wypryski
gdy wyciska tryska maż na tremo
o kurwa to już ósme piwo 
jeszce jeden kufel dla kolegi ratowania 
krytycy geje i lesby łączcie się z zachodem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 24 lutego 2016

SzkołA

wyrównaj rachunki te z podstawówki
naładowany jak majdan żydówki 
w głowie w sercu emocjonalne wydarzenia
nic się nie dzieje nic nie zmienia
 
przetaczają hektolitry krwi jak cysterny ropy
przez suche piaski pustyni 
w dłoni z berylem z potem na oczach
 w garści tylko łyżka po F_1 kawałki mięsa
 
zapach gumy jeszcze pamiętam 
po mieście błądził jak  lęk po knajpach
przed kacem krył twarz w lustrzanym odbiciu od dna
przez ruszta przez mury długie kominy jak nadzieje do nieba
 
nasze modlitwy nie docierają do Boga
gdzieś błądzą koło Nieba
świat płonie ognia nie widać 
zostanie popiół i kilka kropel 
 
uciec ale dokąd
 nie uciekam tu zamieszkam
na nowo się urządzę w dłoni  dłoń dziewczęca
nie zgaszaj mnie do urzędu 
było by błędem znaczyć się w teczkach z bestią


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 22 lutego 2016

bez szans

strach gorszy od bólu
zakwita w myślach jak chwast w polu
 
zamyślony 
 
zagubiony w sercu skarb
kiełkuje ziarno nadziei w zlęknionej duszy 
 
zielono w koło 
gdzie dolina ściele radości koniczynę 
niezatopieni w smutku bez szans na lepsze jutro
biegniemy do światła bram z blizną na czole
gdzie bat zaznaczył piętno znak czasu
 
głupio gdy człowiek jest bez szans 
nadzieja umarła z nią cały świat


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 lutego 2016

życie jest cudem

zrzucam z ramion życia troski 
wszelkie sprawy niezałatwione
odstawiam jak nałogi
problemy już ich nie mam 
nie ważne co zjem gdzie usnę
 
życie jest cudem zrozumiałem
słowa Moniki przytaczam
byliśmy jesteśmy będziemy
 
nie błądzę po świecie 
lecz na nowo kocham 
z szacunkiem do wszystkiego
co rośnie
biega pije wodę 
 
 dziecko pogodnie chwytam w dłonie
motyle kwiaty i liście zielone
uśmiechem gaszę niezgodę
wszelkie waśnie
nie wagą przetrwania
 
są sprawy rzeczy poświęcić im uwagę
ważne byś był
jak anioł dobry duch
 
zastanów się pomyśl
co ważniejszego 
od spotkania się z Panem Bogiem
na ścieżce życia 
 
chcę żyć
nie umierać w okopach
gdzie rewolucja otwiera usta
pieniądze ropa złoto Tobruku
 
ubieram dzieci swoje do szkoły 
każdego z nas tak ubierano 
zawsze rano
 
życie nie wymaga wiele 
człowiek robi to co inni 
powiela
zazdrości zabija niepotrzebnie
 
muzyka ukojeniem
droga zbawieniem
 
lasy szumią radośnie
uspokaja mnie zapach twoich włosów
zawsze nocą nim zaśniesz 
 
cisza nad jeziorem 
gdy Księżyc topi leniwie spojrzenie w zimnej wodzie
 
byle nie z gołą dupą na mrozie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 lutego 2016

kłamstwem w oczy

dlaczego pokój 
następuje po ciężkich walkach 
gdy miasta zniszczone
a w duszy lęk 
w głowie niepamięć 
 
tak
każą nam myśleć
nastaje nowy prządek
nowa władza obiecanki 
biesiady literackie 
festyny dla maluczkich 
wata cukrowa i lody dla dzieci
 
ich da się przekupić
a mi nie wolno wierzyć
 
nie zgadzam się z prawem bezprawia
manipulacji uderzeniem w sumienie
oni mogą wszystko 
nam każą się modlić 
spowiadać ze wszystkiego
a w dupie nie puszczę batmana w czarnej szacie
niech kołacze tylko szkoda drzwi
gdy prawda odnajdzie ujście 
otworzą się oczy nie uśniesz 
 
w kosmosie
każde słowo Bóg waży
klepsydra jeszcze kilka ziaren do końca
kochaj mnie tak jakby ostatni raz 
 
spojrzenia w oczy 
zerkasz jakby po raz pierwszy
czerwieniom ust zachwycasz serce  
przyjdź będziemy dalej żyć
a świat ominie nas jakby nie było nas
 
w przestrzeni echem 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 lutego 2016

legenda

zamiast siedzieć na necie
i stukać w klawiaturę
wypisując bzdury 
 
weź się w garść
 
ćwicz celność karabin chwyć mocno 
tak trzymaj
jest co raz gorzej 
lepiej nie będzie 
jakby chłodniej na świecie
 
zbuduj okopy
wyspawaj stary czołg
łopaty złamany sztil 
to nie twoja wina
zmienia się realistyka
 
naucz się obronić rodzinę i siebie 
by wnukom wieczorami legendę słać 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 lutego 2016

ślepcy

słowa trafiają w serce
jak miecz przecina tętnice
wyrywa mięso
rodzi się ból
tam gdzie jego miejsce 
 
gorzkie dłonie cierpną
w duszy niepokój 
zrodzony dla poniewierki
umrze nikt nie uwierzy
 
ślepcy
 
błądzą w świecie materii 
opanować nie umiem 
gdy drży serce w oczach szydercy
 
błądzą słowa jak ślepcy
 
trafiają do serca
tam najbardziej boli
dusza się lęka


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 lutego 2016

u schyłku dnia

już późno nastała jesień
skrada się na przedmieściach
woda w pobliskim stawie mętna
 
spojrzenia spod powiek w amoku 
blisko sklepu 
w dłoni jak kamień zielony
butelka prawie pusta
jak słowa w ich ustach
 
na drzewie liść drzemie 
szary blask cienie 
zmierzcha ma się do snu
 
życie marne biedne ale wieczne
słowa na pożegnanie bez nadmiaru życzeń
co ma być to będzie
obyś wrócił po kolędzie
 
smutny obraz za szkłem 
w kieliszku w kilku kroplach na dnie zamykam rozdział
zanurzam palec sumuje kilka dat
kreski wyryte w futrynie 
już czas
zakręcam krótkim łykiem 
marszczę w grymasie twarz
 
jutro nie nadejdzie 
kilka zmian w życiorysie 
tęsknoty po kieszeniach monet brak
w oknie stróż straszy noc
 
urywa się film znikł prysł jak wyprysk 
budzę się w ramionach
blisko tylko ciebie być


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 6 lutego 2016

czym jest istnienie

obecnie istnienie 
harówa od szóstej do czternastej 
chamówa na ulicy w sklepie 
w autobusie w parku lać po drzewie
 
w domu depresja zasłonięte okna 
płacz dziecka zmieszany z reklamą 
tato mamo kup mi to
bo powiem pani co robiliście w nocy
 
istnienia na Ziemi to ból grzech 
ciągle umartwianie się zwykły czyściec 
manipulacja to marsz bydła po łące 
mówią że to życie
rzygać się chce 
 
marzysz pieprzysz jesz idziesz marszczysz 
istniejesz w internecie
istniejesz choć mało kto o tym wie
 
grubo spoko wojsko 
w MONIE przypomną ci że istniejesz 
zapięty w brązowy pas ścierpnięty
lubisz kosmos nie zwiejesz to jest istnienie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 6 lutego 2016

nie mieszam do tego wilków

na mnie już czas matko
dość krzywd niesprawiedliwych dni 
nie zniosę płaczu dziecka
głód wielki smród nienawiści
człowiek człowiekowi zwierzęciem 
nie mieszam do tego wilków 
szkoda psowatych
 
zaszczuci ludzie
jak bydło błąka się po świeci
gdzie miłość dziś ma miejsce 
gdzie gorące serca 
rozdziera duszę znieczulica 
 
zimno mi gdy ciemno
przytul mnie
może później nigdy więcej
 
na skórze dreszcze co będzie 
to nie jest wojna to przeklęte słowa
i zesłał miecz byśmy się wzajemnie nie nawiedzili
Ziemia straszne miejsce
gdy dom staje się piekłem 
uciekaj


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: apokalipsa, skrzydła anioła, cały w błocie, cały nasz dzień, cały marny świat, niepotrzebny, Jesienią gdy opadną emocje, płonę, mówiłem o nim, całuję ciebie, przeznaczenie, obraz, widzę cię, nie ma dla nas jutra, szczęście, lot ptaka, cześć i chwała, marudzę, z podstawówki, cisza w drzwiach, piękno chwili, skryć się przed chwilą, twardym być, gdy upadniesz, nic się nie stało, zakochany, blask w kolorach, kłamstwa, nad morzem, kim jestem w Jego oczach, statki, czuwanie, wyśniona, mamy tak samo, czas leci, płynie, wyczekuję dnia, co to, płacz, o jednym wierszu, hello, chłopiec, mała apokalipsa, muzyka dla dwojga, skąd ta schizofrenia, stokrotka, o śmierci, jak dobrze mnie znasz, atrakcje, naiwny, jesteśmy na zawsze, poeta, poeta, na rubieży, na druga stronę, to się nie powtórzy, przed nieznanym, my żołnierze, między nami, zanurzam się w tobie, jak gówniarza, echo z piaskownicy, popiół, popiół, wieczorem, Tarnów jesienią 2022, z zachodem słońca, nigdy nigdy, Skan, mój świat, puszka, zapatrzenie, dziękuję, nie chcę więcej, stoję w błocie, ułamki sekund, dziewczyna ze zdjęcia, nie odchodź, jestem, w Bieszczady albo gdzie, moja wyspa, Jeansy, Ona jest piękna, szaleni, korzenie, ciemne zasłony, grawitacja, gdy zabraknie czasu, byle dalej od domu, na co dzień, Skała, moja planeta, za pieniądze, spiętrzyły się schody, romantyczny wieczór, zostań ze mną, odmienić siebie, to było coś fajnego, patrzeć na świat, zabierz mnie, las zdarzeń, spowiedź, zagrzebał to pies, gdy już umrę, kwiaty na poddaszu, zostań, zostań tu jeśli chcesz, skoszarowani, czy warto, byłaś zagadką, bycie sobą jest piękne, wolni od razu, nieustannie, Honorowo, Orzeł Biały, spotkanie, wiersz tęsknoty, nic więcej, trud powrotu, o miłości, egzekutor, makijaż, skarby, jutro, przy tobie, fantazje, w moim przypadku, opowieść jesienne, lubię to, Kasia, miłość, w świat powiodłaś, w sen głęboki, po szkole, Rozbitek, Szybciej, piekło czyli parzy, na wieki, Katerin, oszukać jest najłatwiej, natura, w końcu jesteś, Wiosna, Agnieszka, odczucia, dziecko, przeznaczone, apostoł prawdy, byliśmy młodzi, w spojrzeniach, Zgodnie,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1