5 czerwca 2016
świecie szalony
gdzie jesteś świecie szalony
gdzie ja taki nie ogolony
idę przed siebie oblany potem
najtrudniejsze samotne wieczory
ciche ciemne noce
mówią wędrowcze
odpocznij czasem gdzieś pod lasem
świat nie zając nie ucieknie
napędzony przez myśli
trochę zaniedbany miejscami goły
czeszę brodę piję ze źródeł wodę
jedzeniem są słowa z ust ludzi którzy kochają
miłość wplata się w rzadkie włosy
posiwiałe z czasem zimą może latem
świat szalony ucieka
a ja jak ostatni kaleka
krocze opisuję z lekka jak malarz artysta
na płótnach szary materiał
spróchniałe sztalugi
w ustach papieros i łzy
łzawe jak stawy
świat długi szeroki
a szaleni są ludzie niektórzy
nudzą marudzą snuja teorie i ploty
w tramwajach autobusach przy płotach
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53