30 sierpnia 2024
nie nadejdziesz tej jesieni
z rozsypanych słów
składam coś ciekawego
nie ma ciebie znów
nadeszła jesień
opadły ostatnie żółte liście
jak po diable tak nagle
zamyśleni listonosze
nie dostarczonych listów
puste czerwone
skrzynki pocztowe
na mrozie
zasypiam z nostalgią w oczach
smutny poranek
kawa zimna jak ostatni dzwonek
zamykam świat
w kilku westchnieniach
ach i ech
w parku szarość
budzi się w smętnym pejzażu
jak smutek w cichym
bez echa cmentarzu
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta