20 sierpnia 2014
coraz słabiej co raz mniej
kiedyś zapomnę słów
głową będę gdzie indziej
ciało mdłe skurczy się dotyk ust
podajesz mi wodę w cienkim szkle
wzrok wbity w sufit
dłoni ściskam parę dni
pooddycham światem
coraz słabiej co raz mniej
nie ma sił silny świat naprzód gna
czas wyleczy pójdę stąd
tak musi być nie schowasz się
umierasz ze swoją gwiazdą
drzwiami ktoś trzasł
zamknięte wieko i powieki
18 stycznia 2025
* * *AS
18 stycznia 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 stycznia 2025
kołysz mnie kołyszajw
17 stycznia 2025
Na huśtawceJaga
17 stycznia 2025
1701wiesiek
17 stycznia 2025
1984prohibicja
16 stycznia 2025
16.01wiesiek
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt