14 sierpnia 2014
na łące
odnalazłem cię na jednej z tysiąca łąk
wśród w niezapominajkach oczu
skruszona jednak urocza
patrzyłem na ciebie z zachwytem
z brakiem tchu z rzadkością powietrza
biegliśmy przed siebie kto pierwszy padnie
mieliśmy siebie na zawsze
w kilku chwilach zamknąć rozdział
nie wróci już ten czas
mało mi ciebie nie ma nas
pusta łąka zwiędły kwiat
ptaki wspominają nas wśród zieleni
echo poniosło w dal słowa słodkie jak landrynkowy cud
po latach otrzymałem list zostań tu wrócę już
kochana
19 stycznia 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 stycznia 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
19 stycznia 2025
krążymy w jednym krwiobieguprohibicja - Bezka
18 stycznia 2025
Orzeł BiałyYaro
18 stycznia 2025
1801wiesiek
18 stycznia 2025
Harmoniavioletta
18 stycznia 2025
O miłujących bezwarunkowowolnyduch
18 stycznia 2025
watahaAS
18 stycznia 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 stycznia 2025
kołysz mnie kołyszajw