28 marca 2014
odpłyniemy stąd
w mojej łodzi jest jedno miejsce
jak serce cząstki miłości gości
w mych ramionach odgadniesz spokój
postawimy żagle by odpłynąć
tak jak w przestrzeni za czasem płynie życie
nie stójmy w miejscu łapmy wiatr
zaśpiewajmy szanty kilka kropel łez
zamieńmy na kielichy rumu co zburzą krew
w żyłach sztorm na twarzach morska sól
kochana gdzie nasz port
gdzie miłość co ucieka za horyzont
w tawernach marynarze szukają siebie
tatuaże odzwierciedlają marzenia
chwile zapomniane w odbiciach tuszu
na skórze łzy moczą noc
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek