26 marca 2014
snajper
płyną dni na skrzydłach czasu
mijam znajome smutne twarze
w swetrze z rękami w kieszeni
z papierosem w ustach
obserwuję przez stary okular
szukam w dali odbicia maski
którą zakładamy każdego dnia
z uśmiechem chcę widzieć świat
tuszuję wady kostką czekolady
na wzgórzach gdzie myśli lądują
wracam czasem by namierzyć
oddaję strzał z ostatnim pocałunkiem
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek