3 września 2013
jeden
jeden Bóg
jedno imię miłość ma
w duszy płonie ogień świec
jasne światło na dłoni przynoszę
padam do stóp
potrzebuję przebaczenia
potrzebuję otuchy słów
sercem podzielę się z wami
nie potrafię wyrazić siebie
przepraszam po prostu
w gardle zaschłe utknęło słowo
dzień opustoszył uczucia gdzieś od środka
zabiera do siebie coraz więcej osób
wybacz że nie umiem się modlić
źle z tym żyć
jeszcze gorzej zasypiać i budzić się
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek