22 sierpnia 2013
jestem w lesie
gdy nabiorę w dłonie sił
przy studni
głębokiej jak sny
dusza świeża
jak świtem poranna rosa
promienie słońca
zmieszam jak kurz z oddechem
wyruszę w góry twoich spojrzeń
językiem posmakuję zapach konwalii
zanurzę się w swym kapturze
wciągnę do płuc dym
spocznę przy suchej brzozie
oddam się w ręce jako stworzenie boże
16 listopada 2025
sam53
16 listopada 2025
tetu
16 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
16 listopada 2025
wiesiek
16 listopada 2025
smokjerzy
16 listopada 2025
ajw
16 listopada 2025
ajw
15 listopada 2025
sam53
15 listopada 2025
wiesiek
15 listopada 2025
Belamonte/Senograsta