14 kwietnia 2015
Fizyczności- odświeżam
Ciała obserwowane zachowują się inaczej.
Kiedy nie patrzysz jestem mniej kobieca
i już nie samotna. Zamiast sukienek
zakładam jego koszule.
Zmieniam stan skupienia.
Mimo wszystko lubię ten brak logiki kiedy
z czułością opowiadasz mi o kwantach.
Jesteś takim niezdarnym obserwatorem;
moja fizyczność wprawia cię w zagubienie.
To co mówię i pozostałe zmienne
przyjmujesz jako wartości pomijalne.
Stopniowo odchodzę, bo sam mówiłeś, że
'to równia pochyła", a on jest taki elekrtyczny.
Szkoda tylko, że wciąż przyciagąją mnie
jedynie jakości ujemne.
* Wklejam głownie dla siebie, wiedząć, że puenta jest nieaktualna.
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53