31 october 2024
czas śmierci
żebyś nie wychodził z ramy
został drzewem jak na obrazie
pośród jesiennych świtów i zmierzchów
w tle zamglonego nieba
gdybyś listopadowym powietrzem
okrył wilgotne bure liście
resztki mchu pod wyleniałą leszczyną
czy półmartwe korzenie i karpy
gdybyś słyszał rozmowy pająków
pilnujących sieci w jałowcach
usłyszałbyś szept dawnego lasu
a może jęk chwilę po upadku
31 october 2024
3110wiesiek
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.
29 october 2024
Into DepressionSatish Verma
28 october 2024
Jarzębina czerwonaJaga
28 october 2024
2810wiesiek
28 october 2024
In HoneymoonSatish Verma