31 may 2017
Mamo...
Wiosna za wiosną w bzach jaśminach
i ścieżek więcej przedeptanych
dalie za oknem
czas dzieciństwa
twój obraz majem w oczach zastygł
podmokła łąka pełna jaskrów
jeszcze turzycą się zieleni
i ciebie widzę w słońcu - zaszło
pamięć się zwraca ku jesieni
deszcz przestał padać - gdzieś pod płotem
w sennej kałuży szare niebo
a ja ci słowo w wierszu niosę
pachnące dzisiaj zwykłą miętą
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma