18 november 2023
na początek jesień
kiedy słońce i wiatr snują się nad horyzontem
w pogoni za jakimś buro-szarym listkiem
opowiadają zmęczonym codzienną wędrówką chmurom
o ulewnych deszczach
o niekończących się mżawkach zmieszanych ze śniegiem
zaplątują jesienną aurę w nagie drzewa
zatrzymane rozczochrane myśli wiążą starą pajęczyną
wyjętą z dziurawych parasoli
a gdy wieczorem przykładam ucho do poduszki
budzą sny
w tej wielowymiarowej przestrzeni gotują się pomysły
pragnienia wiersze
cisza też ma swoją moc
kończy jak zwykle czas
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek