4 september 2023
jeszcze dzisiaj
jesienią błyszczą w słońcu ni złotem ni purpurą
nie wiem ile tym z klonu brakuje do czerwieni
a tym z kasztanowca do ochry rdzy czy sepii
natura maluje wszystkie w niespotykanych barwach
zostawiając w nich szept
oddzielnie dla każdej pory roku
jak niedokończony sen
uśmiecham się wtedy do księżyca
rozmawiam o jutrzejszej pogodzie z wiatrem nie-wiatrem
a niezwyczajnie drżące liście łączą się w bezsłownym szeleście
w tło obrazu
nie znam się na kolorach liści
ani na piórach ze skrzydeł ptaków
nie wiem też pod którym parasolem wejdziemy w listopad
jeszcze dzisiaj natura maluje obrazy
1 october 2023
Jaga
1 october 2023
Satish Verma
30 september 2023
Jack Strange
30 september 2023
Jack Strange
30 september 2023
Jaga
30 september 2023
Jack Strange
30 september 2023
Eva T.
30 september 2023
Satish Verma
30 september 2023
Jack Strange
29 september 2023
Satish Verma