23 july 2014
zanim
promykiem słońca na firance
uśmiechem jeszcze ciut zaspanym
zaplatasz słowa nim noc zaśnie
budzisz do życia zakochanie
ostatnim wierszem z pamiętnika
pachnącym może ranną rosą
w ogromnych kwiatach słoneczników
które w ogrodach nam się złocą
wysyłasz radość w kilku słowach
te najpiękniejsze jeszcze drzemią
czy w snach na zawsze muszą zostać
najmilsza - obudź mnie jesienią
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma