22 july 2014
ona
w bukiecie zapachów przysiadła na chwilę
zamknęła się w róży jak usta w czerwieni
dotykając płatków i blisko na tyle
by się nie zawstydzić i nie zarumienić
jednym pocałunkiem
kroplą wody z dzbana
mokrych ust muśnięciem chyba zawsze pierwszym
w lipcowym upale czy on jeszcze dla nas
wonią z pączka róży
słowem z naszych wierszy
na krawędzi czasu purpurą w ogrodzie
choć niektóre listki już kwiatom opadły
a przecież ta chwila nie zdarza się co dzień
zobacz na podłodze leżą nasze szmatki
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
15 june 2025
wiesiek
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek