9 november 2014
chóralnie
świat z czasem wydaje się
być coraz mniejszym polem
do widzenia. i rozpoznany
zostaje w mgnieniu oka teren,
po którym błądzę.
a ty, który niby nad nami,
wyprowadzony z obłędu,
wisiałeś nad drzwiami i wszędzie
było cię pełno jak przystało
na bana wysokiego napięcia.
pod sufitem było nam cicho
i ciepło. co noc powtarzałem
cię w myślach poskładanych,
widziałeś? słyszałeś.
kolana między szparami desek,
śpiew w trzeciej osobie,
groteskę strun niepoliczalnych .
widziałeś, lecz nie zamieniłeś
ze mną ani jednego wahania.
31 may 2025
wiesiek
30 may 2025
wiesiek
29 may 2025
wiesiek
28 may 2025
wiesiek
27 may 2025
wiesiek
25 may 2025
wiesiek
24 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka