28 august 2010
prześwietlenie
jesteś żałośna. łasisz się jak liście we włosach.
trzeba panować nad ruchem, nef, fragmentalnie.
a to co widzisz ma rozmiar klatki, jest wywołane
i nazywa się sen.
nocą trafi nas powrotem. z dysku okazale wysiadą
kremowe krowy i będą mrużyć rzęsy pod wiatr.
zupełnie jak nieporuszone boginie na łąkach. nef,
lubię z tobą śmiać się. lecz idź spać. bo będzie
sesja sjest, czerwone słońce pod podszewką
szlafroka, które włóczy się jak dzień. i znów
przewraca ci się w mowie. nałóż filtr, papier
i rosy na usta. i zmilcz to w końcu kobieto
2 august 2025
wiesiek
2 august 2025
Jaga
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek