31 july 2010
Dlatego co rusza a nie powinno
Tym słowom pod parapetem, wyrytym kamieniem,
nie zaprzeczy już żadna fama. Latem, zza bluszczu
manewrują polem widzenia. Do widzenia. Kamienico,
chciałoby się krzyczeć, do widzenia! Pod dach, pod piach
pod sam koniec świata, który startuje w ten oto dom,
rozkruszony między nasze, palce, biliony wzajemnych
styków na pantałyku. Chcesz mnie wrobić w bohatera,
który zawraca przed mostem moje ciało? Prowadzi się
samo. Oddaję mu wolę i niepopełnienie.
1 february 2025
0102wiesiek
1 february 2025
Góra w chmurachajw
1 february 2025
Paulinaajw
31 january 2025
3101wiesiek
31 january 2025
Martaajw
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
30 january 2025
Nadiaajw
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
28 january 2025
2801wiesiek