25 june 2010
Z osiedla nad Potokiem
Widziałam cię za szybą. Miałeś spojrzenie
szaleńca, który się waha. Liny na niebie.
Cierpnę od stóp w betonie. Na balkonie
rozgardiasz w popękanej terakocie.
Tygrysku, chcę cię jakoś zdrobnić, pod włos
rozgłaskać.
Gdy ptaki chowają w drzewie, puszczę się
korony. A dziś mewy jak królowe podnoszą
głos.
Dookoła jeździ pociąg. Mały chłopiec z góry
steruje złożoną kolejką eklektyczną.
To nie był sen.
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga