30 marca 2013
plaster
po ostatniej wizycie ojca mojego dziecka
nadeszła zmiana czasu z dziwki na matkę polkę
wyprasowałam postosunkowe obowiązki
wytarłam makijaż w magazyn o modzie
zaczynam oddychać dekoltem
jeszcze zwiążę w koński ogon twój głupi uśmiech
i utopię w rzece fragmenty zdjęć
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga