Najnowsze prace:

dodane wcześniej pozostałe grafiki dodane później

8 maja 2013

zamknij wszystkie drzwi  


zamknij wszystkie drzwi

http://www.youtube.com/watch?v=4stZ3fHkRx8


liczba komentarzy: 50 | punkty: 17 |  więcej 

"Nocna" Nocny Gość,  

piosenka owa inspirają do zdjęcia

zgłoś |

alt art,  

oknem, przecie..

zgłoś |

alt art,  

zamknięte, przecie..

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

zamkniete. Wszystkie muszą byc zamkniete... Otwarte są przerażające

zgłoś |

alt art,  

nie bój nic; nocą gwiazdy..

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

dziś boje się bardziej niż zwykle wszystkie drzwi zamknięte...

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

alegoryczne wizje przeobrażeniem bólu istnienia...

zgłoś |

Sabi,  

No proszę a ja wprost przeciwnie.

zgłoś |

issa,  

Dzisiaj doszłam tu. I zostanę na trochę.

zgłoś |

issa,  

hej, Nocna :-)

zgłoś |

issa,  

Jeśli jesteś gotowa, możemy iść. Znaczy, niedźwiedź przekłada właśnie łapy przez ramkę grafiki, żeby przejść do środka ;-)

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

a wiec płyń Issa w zakamarki mojej duszy;-)

zgłoś |

issa,  

Było, czy nie było, ale tak się zdarzyło, dawno, dawno temu, ponieważ Ktoś widział i słyszał jutro lub wczoraj, że był sobie taki dzień i już go nie ma. A w każdym razie Każdy wie, że przyzwoite dni tak właśnie kończą.

zgłoś |

issa,  

W Takim Dniu żył sobie chłopak i otworzył szeroko buzię i oczy, bo nagle zobaczył, że jego pokój się wydłużył i rosną w nim niebiesko-zielone drzewa; u dołu pni spieniły się zarośla. Pośrodku pokoju położyły się obok siebie trzy drogi: jedna z ziemi, a dwie z betonowych płyt; dziury w betonie zapchał mech. U końca pokoju zostały dawne, znajome drzwi, ale chłopiec nie mógł ich otworzyć.

zgłoś |

issa,  

A kiedy usiłował zejść z Trzech Dróg i wśród drzew trafić dokądś indziej, stawał na trzech prostych drogach do zamkniętych drzwi – gdziekolwiek próbował stamtąd uciec, wszędzie czekało to samo miejsce i chłopak wchodził tam i był jak jeszcze jedna droga, tyle że w górę, gdzie też u wylotu zamykały się z trzaskiem drzwi, cały czas nad głową. Biegł do drzwi na dole i szarpał klamkę.

zgłoś |

issa,  

– Śni mi się, śni się, śni – powiedział w końcu cicho i zamknął oczy. Po to, by dowiedzieć się, że i pod powiekami, zaciśniętymi jak dwoje drzwi, ustawiły się drzewa i nie szumią. Jakby wiatr od nich zwiał, milczą. Jak ludzie, którzy zobaczyli coś, co nawet im się nie śniło: że stoją na jednej chropowatej niebieskiej nodze, a zamiast ciał, które znali, mają korony i wiele rąk z oczami licznymi jak liście.

zgłoś |

issa,  

Taki Dzień był, a jak by go nie było.

zgłoś |

issa,  

Ukrył się w plamach z jasności na Trzech Drogach i na korze w alei. Bo dla porządku udawał człowieka ze stężonego światła, ale przewrócił się z takim impetem, że aż blask z niego rozchlapał się, porozpryskiwał dookoła. Człowiek-dzień nie miał siły wstać, więc leżał w szpalerze z Niebiesko-Zielonych; przypominał wskazówkę zegara, którego nie widać – i tak rozpraszał ciemność.

zgłoś |

issa,  

Chłopiec poczuł, że tu, gdzie jest teraz, ściany to byłoby naprawdę Coś. Chciał łez, ale dziś nie mógł u siebie znaleźć ani kropli: żeby płakać, trzeba chyba uwierzyć, że Coś się dzieje naprawdę, a chłopiec nie mógł uwierzyć, że nie wiadomo dlaczego mieszka w pokoju bez ścian, tak że nie można stamtąd wyjść.

zgłoś |

issa,  

– Mamo? – zapytał chłopiec. – Tato? Ale Taki Dzień ich nie przepuszczał, dlatego matka i ojciec nie zaczęli bodaj trochę prześwitywać.

zgłoś |

issa,  

Wszystko zamarło, ucichło, jakby czas też zniknął. Dlatego i bajka zatrzyma się i dalej opowie w innym dobrym później, które znajdzie się najbliżej. /czyli cdn/

zgłoś |

issa,  

p.s. a żeby chłopiec nie został tak całkiem sam, będzie z nim piosenka, może nie taka znowu wesoła, ale przynajmniej - będzie - może czasami sama obecność to więcej niż się spodziewamy http://www.youtube.com/watch?v=jXHGoaEtmFM

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

czekam na ciąg dalszy!!

zgłoś |

issa,  

yhm :-) wrócę

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

ale dzieki, mialam poczucie ze to niedocenione dzielo;-)

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

z twoim tekstem nabierze barw

zgłoś |

issa,  

(wiesz, jasne, że może być i tak, jak mówisz, i może być też inaczej: będzie widać barwy, które tu były i są cały czas, bez tekstu; z nim jedynie stanie się może wyraźniej widzialne to, co wcześniej było niewidzialne lub widywane bardzo rzadko)

zgłoś |

issa,  

heh, wróciłam prędzej niż myślałam. chyba najpierw mam skończyć, co zaczęłam, żeby w spokoju pójść w real. no to okej, chodźmy dalej.

zgłoś |

issa,  

W Innym Dobrym Później, które znalazło się najbliżej, Chłopak nie mógł otworzyć oczu. Nie dlatego, że się bał, że na zewnątrz zobaczy znów to samo. Po prostu oczy zaczęły się przyzwyczajać do drzwi, toteż przestały się otwierać tak jak i one, chociaż Chłopiec myślał, że gdy otworzy oczy, będzie na pewno w swoim pokoju, który wygląda tak samo jak dawniej.

zgłoś |

issa,  

Dawniej, ponieważ wydawało się, że Taki Dzień ciągnie się już od dawna, tak długo, że chłopak przestraszył się, czy nie zapomni, jak było w pokoju i czy go w ogóle rozpozna.

zgłoś |

issa,  

Powieki zaciskały się, zaciskały, aż chłopcu zakręciło się w głowie, a wraz z głową, rozkręconą jak karuzela, Aleja Niebiesko-Zielonych zakołysała się, zaczęła obracać, aż się rozwirowała - szybciej, szybciej.

zgłoś |

issa,  

– Zaraz spadniesz – zaszemrał dzieciak i zasłonił twarz rękami; policzki przyciskał wnętrzami dłoni, a palce przydusiły zamknięte oczy – każde z oczu miało teraz po trzy palce, bo najmniejsze dwa spotkały się na nosie, a kciuki przylgnęły do skóry na zębatych ruchomych kościach. Chłopiec czuł się tak, jakby cały był w swoich dłoniach.

zgłoś |

issa,  

Ale, zanim spadł, Taki Dzień się skończył, tak niespodziewanie, jak się zaczął; i wtedy Miejsce w oczach zamieniło się w płynne, kapryśne wzory z ciemności i światła, a później oczy otworzyły się same, a Trzy Proste Drogi rozlały się w zwyczajną podłogę; reszta też wróciła do siebie.

zgłoś |

issa,  

Ale mimo to nic nie było i nie wyglądało jak dawniej, ponieważ teraz Chłopiec wiedział, że w pokojach mieszkają drzewa i nigdy nie wiadomo, kiedy wrócą.

zgłoś |

issa,  

Dlatego Bajka postanowiła nie gadać dłużej, tylko wyruszyć w dalszą drogę, by poszukać dnia i zapytać go, co trzeba zrobić, żeby chłopiec był w końcu trochę innym, a trochę nie.

zgłoś |

issa,  

http://www.youtube.com/watch?v=SgGMHISQoCI

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

musialam dzisiaj od poczatku na spokojnie ową opowiesc przeczytac

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

dzieki Issa to świetna opowiesc;-)

zgłoś |

issa,  

jeśli mogła Cię zainteresować, to się cieszę :-) jestem chyba coraz bardziej ciekawa, co wyniknie z tej mojej wędrówki przez Twoje grafiki. pozdrawiam

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

zapewne, zapewne;-) taka juz jestem troskliwa;-)pozdrawiam

zgłoś |

"Nocna" Nocny Gość,  

i ja sciskam ;-)

zgłoś |


pozostałe grafiki: Moja bajka..., tonę..., " Kiedy idziesz ulicą drzewa drapią cię po skroniach, pająki uliczne wychodzą z rynsztoka...Słowa pajęczyną oplatają twoje usta..." Renata Przemyk, "listopad niemal koniec świata....", "Przesiadujemy w brzuchu lasu i słuchamy wiatru", "Składam się z wyobraźni i nicości. To znaczy, że nawet kiedy zniknie wyobraźnia, coś jeszcze za mnie zostanie...", "Ja to sobie tańcze...", "Nie bezpieczna... bo bez objawowa... rozumiem was...ale czuje bardziej...", wszystko co widzisz....obietnicą ciszy jest..., " Złe mi-się śni...", " Od tamtej pory...powoli...zbliżam się do wyjscia..." Świtlicki, "Mimo wszystko... jestem...", ciiiiii......., "Nie obudziłam tych co w życiu topili sie po uszy...." K. Grabowski, " Jak ja tu stoje to ja sie starzeje...jak ja tu stoje to ja tu umieram...deszcz..." Świetlicki, Chce mi się spać....chce mi się spać..., Na granicy światów..., "Dzieje się ze mną coś bardzo dziwnego...Śnią mi się wilki, śni mi się śnieg... Śni mi się tajga, przez tajgę biegnę i bardzo męczy mnie już ten bieg..." Maria Peszek, ..., ..., "W smutek opakowana, siedze w ciszy po kolana..." Maria Peszek, " Na pustyni jest się trochę samotnym. - Równie samotnym jest się wśród ludzi..." Antoine de Saint-Exupéry – Mały Książę, "Ale fajnie...już nie jestem małym szarym pytajnikiem..."Maria Peszek, ajckartsba, wiedźma, łódź wariatów, Woven in ivy, moze odebraliśmy sobie samobójstwo..., zgasiłam oczy, gawęda o skrzypku i diable, zakneblowana lękiem, Hydropiekłowstąpienie, prąd stały, ..., MB, ..., ..., MB.....rozszczepic umysł, ja umierający..., Czekam...., psychodela, Noc, impresja, you can't see me, my allegories, przemijanie, Slightly Mad ...., alegoryczne wizje..., ..., zamknij wszystkie drzwi, kiedyś, gdzieś..., Jesteś częścią mnie..., jeszcze czekam...2, '', Mój sen..l., jeszcze czekam...,
 

Ostatnie komentarze:

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1