| sam53 |
PROFIL O autorze Przyjaciele (17) Poezja (1611) Proza (12) Fotografia (1) Pocztówka poetycka (19) Dziennik (2) |
sam53, 9 kwietnia 2019
z tamtych ogrodów pamiętam jedynie magnolię
nieduże drzewko o blado-różowych kwiatach
i bardzo intensywnym zapachu
aż kręciło w nosie
pamiętam pierwszomajowy śnieg
do tej pory nie rozumiem po co w ludowych strojach
tańczyliśmy krakowiaka przed trybuną
ktoś powiedział że na pogodę
pamiętam też codzienne majowe
Agata nie mogła doczekać się przedwieczornej mszy
tym bardziej że pojawił się młody przystojny wikary
któregoś dnia zawsze uśmiechnięta Agata
wróciła z kościoła później niż zwykle
i bardzo smutna
od tamtego czasu przestała chodzić na msze
a znalezione po latach na strychu
jej wszystkie lalki miały dziury w głowach
sam53, 29 marca 2019
jesteś senna
a ja chciałbym wejść w tę senność
w zapomnienie w oczu bladość półotwartość
w szept co z szeptem ciepłym słowem z tobą ze mną
dzieli ciszę póki wieczór póki jasno
dzień odpłynął marzeniami gdzieś w połowie
pocałunki ciągle zdają się modlitwą
wiesz że wierszem ci wszystkiego nie opowiem
a dokładnie co dla ciebie znaczy wszystko
jesteś senna
deszcz ma padać - chmury nisko
chyba amor znów wędruje po obłokach
a tak chciałbym choć łyżeczką
- co tam łyżką
póki wieczór póki jesteś póki wiosna
sam53, 29 marca 2019
nie ma miłości bez przyjaźni
i namiętności od niechcenia
bez wiatru nawet cień nie zadrży
choć na pogodę się nie gniewam
w życiu w zasadzie jak zwierzęciu
potrzeba ciepła i pieszczoty
a jeszcze więcej gdy o szczęściu
myślimy w piątki i soboty
a wtedy trzeba nieco wiary
nie tej co z kolan wczoraj wstała
lecz tej prawdziwej bo nie dla mszy
wypada cenić Paryż - zamiast
przejść się po łące razem z wiosną
w dzwonkach konwalii pieśni słuchać
miłość kojarzy się z zazdrością
a ja chcę bańki z tobą puszczać
.
sam53, 27 marca 2019
od wczoraj wchodzę na sam szczyt
jakbym chciał z góry spojrzeć w oczy
i raz z uśmiechem spytać czy
na ślub z weselem dasz się prosić
wspiąłbym się jeszcze jeszcze wyżej
pewnie nie byłby to kres marzeń
po prostu nie chcę więcej słyszeć
że ci na głowę co dzień włażę
no wiesz wesele dziś kosztuje
a góra sięga Himalajów
czy Ty się choć na siłach czujesz
żeby spróbować szczęścia w raju
czy moją górą tylko jesteś
tą najwłaściwszą z każdej strony
czy choć rozkruszę twoje serce
ślub w Kołobrzegu zamówiony
sam53, 25 marca 2019
kiedy księżyc przygasł po nocnym obchodzie
a świt za oknami ciepłą rękę podał
czułem się przy tobie jak miłości złodziej
winnicami wierszy wtulając się w biodra
w szepcie wniosłem echo - słów miękkich aksamit
welon nagich myśli okrył tęskne ciała
pierwszy promyk słońca zawisł tuż nad nami
zakwitłaś przylaszczką jak wiosna bez mała
chyba nieświadomie z pieszczoty naręczem
kiedy zaufanie już o nic nie pyta
usłyszałem tylko - chcę cię jeszcze więcej
ile jest miłości na skrzydłach motyla
sam53, 24 marca 2019
obudź świtem kiedy dzień rozwija skrzydła
wszystkim ptakom jeszcze we śnie
i maluje barwy kwiatom - wiosna przyszła
chociaż mogła trochę wcześniej
zbudź klekotem z gniazd bocianich wrzaskiem czajek
przenikliwym świstem ciszy
nieskończonym światłocieniem w chmurze znaczeń
wiosną - jedno mam na myśli
zanim słońce wycałuje z trawy rosę
zbudź oddechem ciepłym szeptem
dziś nie trzeba nam orkiestry i zaproszeń
dziś wystarczy to że jesteś
sam53, 17 marca 2019
piąta a już w dzień przebrana noc
i sen wyszedł sam spod powiek
słońce cicho jak co rano
delikatnie ściany skrobie
patrz i marzec - w jedną chwilę
przeszedł jak listonosz we śnie
rozespanych myśli tyle
i marzenia - nic się nie chce
wtul się we mnie zanim wstaniesz
i pocałuj - jeszcze wcześnie
lubię kochać się nad ranem
wpisz się we mnie dzisiaj wierszem
sam53, 15 marca 2019
żółte tulipany wyrosły jak w piosence
słyszałem je w gitarze perkusji i we flecie
wiosna zagrała w zbyt otwarte karty
wczoraj uderzyło mnie prosto w twarz
zapachem niekoszonej jeszcze trawy
szukałem w niej ciebie bosej czarującej
prawdziwej jak powracający sen
z huśtawką między wiśnią a gruszą
ogródkiem pod oknem z malwami nawłociami
czy my już umarliśmy najmilsza
a wam ni w śmiech ni w płacz
ps. https://youtu.be/QOsdB-7FVA4
sam53, 14 marca 2019
minęła środa czwartek z deszczem
a ty jak perła pośród kropel
mgłą dzisiaj zostań bądź powietrzem
choćby na chwilę choć na trochę
rozpłyń się we mnie tlenu strużką
falą oddechu pod koszulą
nie pozwól szeptom w słowach usnąć
zanim je w wiersz nie wpisze pióro
zwilż pocałunkiem tak jak rosą
poranek muska świeżą trawę
w jej drobnych listkach będziesz wiosną
może podniebną tęczą nawet
i kolorowym deszczem spadniesz
(majowy zawsze najcieplejszy)
w mokrej sukience tak ci ładnie
nie śmiej się proszę z moich wierszy
sam53, 12 marca 2019
tym co czekają na nią co dzień
i niecierpliwym których wielu
tym co zapragną żyć z nią w zgodzie
choć czasem idą gdzieś bez celu
tym którym ciężko wejść pod górę
i tym co zeszli już po schodach
pięknym i brzydkim których piórem
dzisiaj opisać nie podołam
tym co na seks brakuje czasu
i snu jak zwykle mają dosyć
chciałbym w klepsydrze trochę piasku
dosypać zanim deszcz miłości
spadnie chociażby jedną kroplą
w tę ufność jakże niecodzienną
tak by tęsknoty mogły zmoknąć
moje przy tobie
twoje ze mną
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
11 października 2025
wiesiek
11 października 2025
Yaro
11 października 2025
ais
11 października 2025
Belamonte/Senograsta
11 października 2025
tetu
11 października 2025
dobrosław77
11 października 2025
smokjerzy
10 października 2025
wiesiek
10 października 2025
violetta
10 października 2025
Yaro