Yaro

Yaro, 29 czerwca 2017

cannabis

najlepsza trawa wegetuje 
na polach Afganistanu 
wśród maków gdzie opium
dojrzewa zabiela podniebienia 
 
stary Pasztun odpoczywa w cieniu namiotu 
dogorywa rozpycha go radość 
znika ból wraz z nim zmartwienia


dziś krów nikt nie wypasa 
bo trawa jakaś inna słodka 
rozwesela daje powera 
młodzi ją lubią
krów do tego nie mieszaj
starzy ją lubią 
kobiety nadużywają makijażu


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 28 czerwca 2017

wakacje

wakacje no i dobrze 
nad morzem mewy 
wzbijają okrzyki w powietrze 
fale falują udzierając o brzeg piaszczysty
 
twoje mokre włosy 
moje zimne piwo
jesteśmy niegrzeczni
całkiem nieobecni
wolni od mamony
wolni od problemów i innych biznesów 
 
wakacje no i fajnie
leżymy na plaży 
opalamy blade miejskie ciała
dziś wieczorem gwiazdy
oświetliły przestrzeń pomiędzy nami
uśnij w mych ramionach
zapomnij co było
 
twoje mokre włosy 
moje zimne piwo
jesteśmy niegrzeczni
całkiem nieobecni
wolni od mamony
wolni od problemów i innych biznesów


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 25 czerwca 2017

zapatrzony

nie odwracaj głowy 
przecież nie wyjeżdżasz z tego miasta
zostańmy razem związani węzłem miłości
niech nasz dom śmiechem dziecka się 
rozgości 
otwórzmy okna i drzwi dla gości 
na stole nasze ciała splecione 
w ścisku ramion i czułe pocałunki na szyi 
 
teraz ogniem serc i pieśni wędrownych bardów
szumem w uszach słowa rozkoszy 
podaruj mi choć jedną z nocy
bądź dzisiaj gwiazdą bądź Andromedą 
bądź piękna Kasjopeją tylko dla mnie
 
wychodzę nad ranem 
gdy mgły kładą się na ciepłym sianie 
moczą nogi w stawie
wieczorem wracam 
przy świetle księżyca w twoich oczach


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 23 czerwca 2017

przepaść

kłamstwo pięścią na twarzy 
nieprzepatrzenie w oczy
zaciskaniem warg do krwi

kopaniem leżącego na wznak 
najgorsze co przytrafia się nam to szok medialny 
skrępowanie człowieka jak wariat 
choć niby każdy ma prawa
lecz głupiego nikt nie słucha na poważnie
 
depczą nas jak robaki nie mogące nic prócz konsumpcji i wydalania odchodów
reklama kusi zakupy ciągnie się masa nadciąga 
jak chmura z bonga 
istnieje kilka światów nasz zarobaczały 
teatr psychowariatów kraty w oknach w kieliszku pożywka 
świat realny gdzie czas nie ma znaczenia 
liczy się władza pieniądze wolny seks i alkohol 
 
kobiety szkoda mi was pędzicie w kieracie kariery 
czasu brakuje na wychowanie dzieci co mówię o rodzeniu młodych silnych pokoleń
jesteście za in vitro za aborcją i eutanazją 

i facetów szkoda co z facetami
 
tolerancji nie ma bo jej nigdy nie było
zmrużyć można oko przymknąć drzwi by nie widzieć
świat spływa iluzją bez barwy pełny w kłamstwie 

dawniej żyło się miłością mądrością życia 
teraz internet i wielki bóg YouTube 
nikt nie pisze listów nie śle kartek na święta 
a święta kojarzą mi się z wódką dużo wódki 
rodziców odwiedzamy w domach opieki
albo na cmentarzach bo
nie znaleźliśmy czasu by im pomóc 
 
czasu nie ma a kto uleczy rany
rozpędził się świat jak maszyna
której nikt nie zatrzyma 

za kolejnym zakrętem przepaść


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 22 czerwca 2017

wyznanie

rozmowę przerwał wiatr
jak kartkę na dwoje
 
podzieleni słowem
uciekamy gdzieś przed światem 
uciekamy przed samym sobą
 
kochałaś wiersze i bardów 
teraz samotność na stole 
 
podzieleni słowem
uciekamy gdzieś przed światem 
uciekamy przed samym sobą
 
byłaś moim domem
ja twoim domem
oszukani idziemy w pole
 
podzieleni słowem
uciekamy gdzieś przed światem 
uciekamy przed samym sobą


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 22 czerwca 2017

nie płacz kobieto

gdy kobieta chce chłopa 
nie że nie
nie ma że boli
tak się ubierze
odwali się tak
jak za chwile miałby zwalić się cały pluton
wymaluje oko zakręci rzęsy podniesie brwi
 
zakłada wtedy szpilki i hyc hyc 
po schodach aż dudni na klatce
i leci jak z procy myk myk taki szyk 
kolorowe włosy ciuchy takie 
żeby szybko zdjąć bez zabaw bez wprawy
 
nie szata zdobi człowieka lecz jej brak 
szukała długo znała krótko jak zerwany film
namiętnie całował bajery słał pluł w ucho 
lecz miał wadę lubił się napić jaki cwany
 
teraz z rana biegnie mu po gazetę i oranżadę 
zapuścił się gitara nie stroi pomaga stoperan 
liczyła na więcej jak kura na grzędzie
marzeniami wylepiła sufity i ściany
 
szukaj szukaj a garb ci wyrośnie tuż nad ziemią 
dobrze we dwoje zgranych nutek jak to w muzyce 
ktoś kiedyś cię chciał dźwigał góry 
lecz mówiłaś za młody na dziś
 
 
nie patrz na jutro to futro siwieje   nic więcej
jutra nie będzie  samotność na dziś 
wypij na zdrowie bo  tobie brak
zapomnij o mnie i czasem napisz jak ci źle


liczba komentarzy: 6 | punkty: 0 | szczegóły

Yaro

Yaro, 21 czerwca 2017

podeptany

 ludzie depczą człowieka 
dusi go życie
droga kamienna 
 
na czole ciężkie krople
płytki oddech
 
idzie i płacze zdeptany przechodzień
stuka do drzwi nikt nie otwiera 
nikt nie go lubi
nie wygląda nie czeka
 
pisze na murach  
na listy nikt nie odpowiada 
złość w nim nie gości 
 
pcha kamień ciężki i wszystkie ciężary świata
pochyla czoła przed tymi co żyli
wielcy i mali
 
zlicza dni brakuje palców
wyrywa kartki z kalendarza 
taki los każdemu się zdarza


zdążyć przed światem
zdążyć przed samym sobą
zdążyć przed świtem nim odkryje go mrok

aby jak najdalej stąd


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 18 czerwca 2017

teraz jest inaczej

nie mam nikogo oprócz nas
mówią znajda
zaglądam do domu twoich ścian
oparty o futryny wydartych dni
 
nie naciągam struny
tutaj mniej lubiany
nie wszystko poukładane
 
sklejam marzenia
wspólne wyjazdy
noce pod gwiazdami 
gołe niebo  nad nami
 
teraz
wygląda świat całkiem inaczej
biegiem jak pies
nie mogę zatrzymać się w tej grze


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 18 czerwca 2017

dziadku Zygmuncie

co człowiek musi czuć 
gdy zapukali do drzwi
skrępowane dłonie
 
rodzina taborem na wschód 
jakże zimne sny przez głowę skute lodem
 
w Katyniu 
poznałeś drogę na drugą stronę
modlitwy kilka słów
strzał w potylicę
nie widzisz nic
zaćmienie w głowie 
 
strumień krwi na rękach 
obmyli brudną wodą
 
ziemia wydarta na grób
 jak strona w zeszycie
 pochowali jak zwierza 
 
patrzyłeś z góry
na nieśmiertelnik z numerem zapisany
 
zapukałeś do bożych bram
święci witali okrzykiem 
Jeden jest Bóg
jedna miłość
kilku wrogów z kilku stron
 
wybacz im
ród twój dalej będzie żył
 
zapalam znicz
płonie ogień w sercach
nigdy więcej wojen


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 czerwca 2017

bluesie płyń

bluesie płyń
nieś wieści jak się żyje
płyń w świat jak tutaj nam
 
usłysz wołanie
niech przyjdzie dzień radości
kłamią i szydzą 
a na dole ludzie pchani w niewolę


nie chylą czoła
zdrajcom szafot 
i głęboki dół


pisz nowy blues 
pisz krwią 
pisz cierpieniem 
 
bluesie płyń
nieś wieści jak się żyje
płyń jak żagle na niebie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: z podstawówki, cisza w drzwiach, piękno chwili, skryć się przed chwilą, twardym być, gdy upadniesz, nic się nie stało, zakochany, blask w kolorach, kłamstwa, nad morzem, kim jestem w Jego oczach, statki, czuwanie, wyśniona, mamy tak samo, czas leci, płynie, wyczekuję dnia, co to, płacz, o jednym wierszu, hello, chłopiec, mała apokalipsa, muzyka dla dwojga, skąd ta schizofrenia, stokrotka, o śmierci, jak dobrze mnie znasz, atrakcje, naiwny, jesteśmy na zawsze, poeta, poeta, na rubieży, na druga stronę, to się nie powtórzy, przed nieznanym, my żołnierze, między nami, zanurzam się w tobie, jak gówniarza, echo z piaskownicy, popiół, popiół, wieczorem, Tarnów jesienią 2022, z zachodem słońca, nigdy nigdy, Skan, mój świat, puszka, zapatrzenie, dziękuję, nie chcę więcej, stoję w błocie, ułamki sekund, dziewczyna ze zdjęcia, nie odchodź, jestem, w Bieszczady albo gdzie, moja wyspa, Jeansy, Ona jest piękna, szaleni, korzenie, ciemne zasłony, grawitacja, gdy zabraknie czasu, byle dalej od domu, na co dzień, Skała, moja planeta, za pieniądze, spiętrzyły się schody, romantyczny wieczór, zostań ze mną, odmienić siebie, to było coś fajnego, patrzeć na świat, zabierz mnie, las zdarzeń, spowiedź, zagrzebał to pies, gdy już umrę, kwiaty na poddaszu, zostań, zostań tu jeśli chcesz, skoszarowani, czy warto, byłaś zagadką, bycie sobą jest piękne, wolni od razu, nieustannie, Honorowo, Orzeł Biały, spotkanie, wiersz tęsknoty, nic więcej, trud powrotu, o miłości, egzekutor, makijaż, skarby, jutro, przy tobie, fantazje, w moim przypadku, opowieść jesienne, lubię to, Kasia, miłość, w świat powiodłaś, w sen głęboki, po szkole, Rozbitek, Szybciej, piekło czyli parzy, na wieki, Katerin, oszukać jest najłatwiej, natura, w końcu jesteś, Wiosna, Agnieszka, odczucia, dziecko, przeznaczone, apostoł prawdy, byliśmy młodzi, w spojrzeniach, Zgodnie, zgodnie, samotny, Jak to wytłumaczyć, prawdę mówiąc, to takie proste, cały nasz dzień, szukaj mnie, dobry człowiek, kawał drogi, jestem, zamknięty w sobie, jest w nas siła co o swoje się upomni, od zawsze, mój dom, zmartwiony, chwila z życia, o poranku, żywioły w nas,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1