25 października 2018
zapałka
ocieram się o życie jak o draskę
płonę przez chwilę
czas szybko płynie
odrobina ciepła
ogień w sercach
zwęglony na boki się wyginam
rzucają mnie do popielnicy
niepotrzebny konam
w objęciach nicości
popiół wypełnia oczodoły
koniec drogi
początkiem nowej zapałki
ze starej paczki
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt