12 czerwca 2015
wierszem
kilka słów ukoi ból
słońce spada na zachodzie
zawsze tam
czasem okryte chmurami
na balkonie
siedzę wygodnie
mówią pasożyt
a ja odnalazłem miejsce
bratam się z zielonym lasem
śpiew ptaków
dym papierosa uspokaja
z każdym maszkiem lżej
lepiej na kilka sekund
wiersz płynie słowo za słowem
papier blady nabiera wartości
gorzej z formą i te błędy
poeta się zamyśla wzrusza
płacze nad losem innych
nie oszczędza siebie
nigdy nie było dobrze
tylko chwile się liczą
człowiek się rodzi umiera
pozostaje radość
częściej pustka
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek