16 listopada 2014
do góry ręce
w czasach zimnej wojny
zrodzony wychowany młody pęd
ruskie bajki strajki kartki deputaty
nakarmiony strachem
w byle jakich łachach
widziałem wszystko
okratowane szyby w peweksach
w szkole uczesani grzeczni
w niebieskim mundurku
dopięty pod szyją guziczek
biały kołnierzyk świecił jak gwiazda
wszyscy identyczni jak czerwona pajęczyna
pochody pierwszomajowe
pierwsze zimne lody
oranżada schemizowana gazowana
smakowała jak mleko matki
milicja na motorach w szarych mundurach
suki wypełnione lękiem pałki gięte
przypominały o bólu niegrzecznym
długowłosym z sinym nosem
dwudziesta druga zamykaj dom
nie czekaj na wieszcza
popkultura w Jarocinie muzyka cenzura
długie włosy na plecach bat
najważniejsze by wolnym chwilę być
w górę ręce dziad się bawi
przekwitły ideały zostały piosenki
demokracja zdradza wady
wszystko wypełnia mi dłonie i oczy
dziękuję nie ma za co
dzień uroczy mam nowych idoli
gdzie podziały się tamte demony
teraz jest ich więcej na każdym rogu ulicy
nie wiem jak splątać początek z końcem
węzły słabe ledwo brnę do pierwszego
nie tęsknię za systemem było jak brzemię
do góry ręce w podzięce
nikt nie wróci dzieciństwa w spokojnej wioseczce
17 stycznia 2025
kołysz mnie kołyszajw
17 stycznia 2025
Na huśtawceJaga
17 stycznia 2025
1701wiesiek
17 stycznia 2025
1984prohibicja
16 stycznia 2025
16.01wiesiek
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt
15 stycznia 2025
Zatamować przeciekającyabsynt
15 stycznia 2025
0032absynt