2 listopada 2014
w stronę słońca
z czasem na ramieniu idzie człowiek
co dobrego niesie w plecaku
kilka zmartwień odrobinę siebie
zapomniał o końcu świata choć już głoszą
na ambonie ksiądz śpiewa jak anioł w klatce
babcie mają związane ręce
w wiadomościach podali całą prawdę
politycy po plecach klepią garba
będzie dobrze jak bobrom w żeremiach
z czasem na ramieniu idzie człowiek
co dobrego niesie w plecaku
kilka zmartwień odrobinę siebie
światło na widnokręgu plącze barwy tęczy
pająki na drzewach ustawiają transparenty
pajęczyna poszła w drzazgi
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro
10 stycznia 2025
1001wiesiek
10 stycznia 2025
Dreszczowiec na dobranocMarek Gajowniczek
9 stycznia 2025
stalker gwiazdkowyAS
9 stycznia 2025
09.01wiesiek
9 stycznia 2025
jakie to dziwne, już styczeń..jeśli tylko
9 stycznia 2025
-Kreton
9 stycznia 2025
-Kreton