10 lutego 2014
dziadku
mówiłeś
że jesień liście spadają
osiwiałe włosy śnieżnobiałe na skroniach
uczesane zadbane
podpierasz żywot drewnianą laskę
mówiłeś
ze wiatr jak czas pędzi pomiędzy snami
łamie człowieka jak drzewo zgina gałęzie
stare kości ciało słabe
w pamięci myśli o tym co minęło
nie powróci nigdy lato
zmarszczone dłonie żylaste
zmęczone przez czas
mówiłeś
na mnie czekają w niebie
babcia zagrzała ci miejsce
z karafką święty Piotr
aniołowie z orkiestrą
pożegnałeś nas wczesnym ranem
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko