10 february 2014
dziadku
mówiłeś
że jesień liście spadają
osiwiałe włosy śnieżnobiałe na skroniach
uczesane zadbane
podpierasz żywot drewnianą laskę
mówiłeś
ze wiatr jak czas pędzi pomiędzy snami
łamie człowieka jak drzewo zgina gałęzie
stare kości ciało słabe
w pamięci myśli o tym co minęło
nie powróci nigdy lato
zmarszczone dłonie żylaste
zmęczone przez czas
mówiłeś
na mnie czekają w niebie
babcia zagrzała ci miejsce
z karafką święty Piotr
aniołowie z orkiestrą
pożegnałeś nas wczesnym ranem
12 september 2025
wiesiek
11 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw
5 september 2025
Jaga