8 stycznia 2014
rachunek
byłem egoistą
by stać się artystą
jak prostytutka sprzedaję to co najlepsze
piłem wino z Leonem koleżką
czas mi mijał na leberstwie
podsumowałem za i przeciw
dwa bieguny połączone czarną kreską
o przeciwnych zwrotach w akcji
reaguję płynie na zasadzki
teraz
skruszony stoję w sklepie nad rzeczką
popijam tymbarka w cienkiej szklance
wyluzowany dbam o dobre relacje
koniec akcji zamykam rozdział
spadam na wyższy poziom
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek
26 września 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 września 2024
Bieszczadysam53