9 stycznia 2014
nam wolno
biec
po skoszonej łące
rzucać się sianem pachnącym rosą
spać w promieniach chłodu księżycowej nocy
świtem jak ptaki budzić zające
pić świeże mleko od mućki
pragnę tak nie wiele
być przy tobie
uśmiechy słać w kościele
iść na lody
lizać waniliowe z polewą truskawkową
życie ubierać w ciuszki wolności
przepięknie może być
czuję zapach wolności
gdy pod powiekami trzymam
kilka twoich obietnic
nie zawiodę cię
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek
26 września 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 września 2024
Bieszczadysam53