29 lipca 2013
skrępowane dłonie
choć raz wpaść w sidła miłości
mieć GPS-em skrępowane dłonie
co spotka cię więcej w drodze ku męce
przed ołtarzem stres zżera
przy mikrofonie kilka słów prawdy
jeszcze komunia łyk wina
odchodzisz z marszem Mandelsona
sypią ryż na szczęście
na ręce cię wezmę przez próg w podzięce
że cię mam na dobre i złe
w chorobie i w szczęściu
za dziewięć miesięcy
rodzi się mały człowiek
przytul do piersi
dopilnuj
twoja kobieta zajmie się domem
w pocie czoła zarabiasz na chleb
po pracy piwo z kolegami
żyj skromnie życie to nie sen
droga przez dzień
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek