25 lipca 2013
życie
nie prosiłem o ból
doświadczam go
kto stworzył mnie
nie prosiłem się o świat
wczesnym świtem złapałem pierwszy oddech
zmieściłem się w skali Ab-gara
nie czuję się potrzebny w świecie kłamstwa
karmią mnie nienawiścią i współczuciem
ratują i dbają o osłabione bicie serc
pozostawiony sam sobie
odchodzę
w ciszy znajdę dom
pod lipą spocznę
w bezsensie skonam
skąpany w porannej rosie
18 listopada 2024
TO MINIEAtanazy Pernat
18 listopada 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
18 listopada 2024
Trwogadoremi
18 listopada 2024
1. Odkryłem rzecz następującąBelamonte/Senograsta
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77