29 czerwca 2015
29 czerwca 2015, poniedziałek ( Minął rok )
Minął rok, a ja dalej stoję w tym samym miejscu. Minął kolejny rok. Czyżby moje winorośle odzwierciedlały postęp mojego życia? Ciekawe..
Minął rok. Terapia pewnie była by wskazana, ale nie mam na nią sił. Ostatnio pcham moje życie na zasadzie rozpędu, jak spręzyna schodząca ze schodów. Może nie koniecznie w dół, ale coś w tym jest.
Minął rok, a ja dalej nie mam miejsca między wami. Nie grzeję, nie chłodzę, chwilami zapominam się tworząc plany na przyszłość. Nie przejmuje się tym wracając do siebie i tak jest chyba lepiej.
Minął rok, a ja chyba cofnąłem się w życiu. Nie o to chodzi żeby zaczynać wszystko od nowa bo tak było już wiele razy, ale kto się nie uczy, cofa się. A ja nie nauczyłem się wielu rzeczy od razu. Kłamstwo! Będziemy repetować wiele zim i lat jeśli nie nauczymy się tego bez czego nie możemy iść naprzód.
Minął rok i nie wiem co dalej.
A może by tak mieć nadzieję na szczęście powiedzmy od września?
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga