2 stycznia 2013
Plama
plamy miast chaszcze ulic wzbierające gęstwiny slumsów
ludzkie kukiełki nawleczone na kłącza
rozpięte na kratownicach coraz szybszych kół
cel jest nieuchwytnym a może tylko oszukańczym mitem
przy którym wciąż się grzejemy z braku lepszego opału
plastry jezior plamy mórz rozpostarte mapy oceanów
na których chybocą się skrzypiące stateczki
a na nich twarze zarośnięte mchem snem pragnieniem
głębia jest nieuchwytną a może tylko wyschniętą studnią
z której próbujemy zaczerpnąć i ożyć
plamy stron kartek ekranów
po których ciągną kolonie liter
tabuny słów o niezliczonych gatunkach
sens jest nieuchwytną a może już tylko wymarłą doliną
ku której wędrujemy i ślad po nas ginie
30.11.2012
28 września 2025
sam53
28 września 2025
absynt
28 września 2025
violetta
28 września 2025
Jaga
28 września 2025
ais
28 września 2025
absynt
28 września 2025
Belamonte/Senograsta
28 września 2025
sam53
28 września 2025
sam53
27 września 2025
violetta