Nesca, 25 lipca 2016
Nie potrafię się nawert rozpłakać
Siła i niezaleźność
odeszły w zapomnienie.
Potrzebuję, zeby ktoś był.
Noce są najgorsze.
On znowu nie ma czasu.
Nawet nie jestem zdziwiona.
Nesca, 24 lipca 2016
Czasem, ale tylko czasem złamane serce
kończy się na Izbie Przyjęć.
Elektrokardiogram nie pokazuje
wszystkich przełknięych łez
ani nocnej ucieczki od krzyku.
Widziałam Cię wczoraj.
Wolałam z daleka.
Chciałabym umieć powiedzieć,
że było warto.
Nesca, 23 lipca 2016
Absynt, znalazłam to w bardzo bardzo starych wierszach
i pomyślałam o Twoim pisaniu, enjoy :*
boisz się poranków
a ja już nie umiem zasypiać
liczę imiona wszystkich barmanów w tym mieście
zadzwonisz? będę czekał
lokalizując w głowie echo twoich obcasów
miejsca wilgotne oraz słowa erogenne
nieśmiało
Nesca, 21 lipca 2016
dedykowane mała czarna :)
Nie mogłabym się w Tobie zakochać.
Moja ulubiona z Twoich cech.
Nie żebym obecnie potrafiła wcale.
Chociaż po takiej nocy...
Przestałeś być jedynie fantazją.
Nawet jeśli jej spełnienie mi wystarczy.
Nesca, 18 lipca 2016
Był głupszy od mojego wibratora.
"To dlaczego?"
Był też lepszy.
Mam problem, bo zakochuję się
po naprawdę dobrym seksie.
"I co teraz zrobisz?"
Nie oddzwonię.
Spełniłam fantazję na młodszego. Tyle.
Znalazłam jakieś rzeczy, jego,
chyba go kocham
Chyba będzie ognisko.
Nesca, 7 lipca 2016
Prawie zjadłam tę poduszkę.
Wciśnij mnie tak jeszcze raz
a wybacze więcej.
I nawet zapomniałam, że
dalej Ci nie ufam.
Trochę się nawet Ciebie boję.
Alę tęskniłam za tym.
Nesca, 2 lipca 2016
Jest już za późno, chociaż
ciągle słyszę, że jeszcze wcześnie.
Bo wszystko dopiero przede mną.
"Nie rozumiem. Zmieniłaś się? "
Nie. Tylko trochę
schudłam, złagodniałam
i poszłam na terapię.
Nie chciałam już nic z tamtego bałaganu.
Nie byłam przecież tego warta,
ani wystarczająco mądra.
A teraz? Teraz będziesz mnie szukał
w każdej kolejnej. Skomlał będziesz.
Nesca, 21 maja 2016
Zastanawiam się o co jest gra.
Przypominam czego chciałam.
Ostatnio głównie zapomnieć.
O nas i wszystkim, też że
nie jest jak powinno.
Spotkamy się gdy już będę
gotowa o Tobie nie pamiętać.
Nesca, 2 maja 2016
Nie lubisz, kiedy jestem smutna, więc
kolejne kłamstwa wypowiem radośnie.
Może wtedy zaboli mniej.
Nienawidzę siebie i zasad.
Szczególnie wyznaczonych sobie.
Tak bardzo chcę krzyczeć
"zakochałam się w Tobie". zamiast
"w porządku, mamy własne, osobne życie".
Zwariuję! Choć podobno
w okłamywaniu się jestem najlepsza.
Nesca, 30 kwietnia 2016
nie zasnąć, kiedy znów jak zwykle
składam się z przeciwieństw.
Właściwie samych skrajności.
To takie kobiece.
Wszystkie słowa, których
nie wolno wypowiedzieć
poparzyły mi usta.
Do krwi. Każdy łyk przypomina
dotkliwy ból prawdy.
Jednak obiecałam, że
się z Tobą napiję.
Znieczulisz mnie
słodczą kłamstw
i zakazanych pocałunków.
Nesca, 28 kwietnia 2016
Nie powiem przepraszam.
To było tak dawno.
Może chciałabym porozmawiać
albo tylko się nie wyspałam.
Coś bym jednak.
Tylko boję się co usłyszę.
W najlepszym wypadku
znowu wyślesz mnie do diabła,
w najgorszym na terapię.
Tylko to już chyba było.
Nesca, 24 kwietnia 2016
Obudziłam się wreszcie.
Czuję. I chyba zakochałam.
Nie jestem szczęśliwa, ale
wiem gdzie kiedy będę.
Dlatego nie mogę się spotkać
nim kupię bilet na samolot.
Nie pozwól mi! "Ale..."
Znam je wszystkie, jeszcze nie czas.
Nesca, 20 kwietnia 2016
Mogłbyś wreszcie przestać mi przytakiwać.
"Wybacz, ale nie potrafię.Tak mam.
Ty jesteś alfą, a ja bardziej betą."
To masz, jakby powiedziała przyjaciółka,
poruchane. Zresztą napisał mi, że "przyjedzie,
gdy kupię sukienkę ,żebym na nim usiadła".
Co mówiłeś o literkach?
Nesca, 12 kwietnia 2016
There was a chance.
A little one, it's in stitches now
but it smelled amazing.
Almost like the ocean.
I aborted that chance.
For us, for all of it.
Everything just so you can
make another fake promise.
For a new chance, a new cycle.
Nesca, 9 kwietnia 2016
Kiedy przyjaciółka okazuje się szmatą.
Sytuacja nazbyt znajoma.
Przypominam sobie, że przecież
chciałam być wszędzie tylko nie tu.
Piosenki, która kojarzy mi się z wyjazdem
słucham do porzygania. Powiedz mi,
czy naprawdę wierzyłam, gdy mówiłam,
że chcę zostać? Jakoś nie jestem przekonana.
*epilog -pisałam to kilka tygodni temu i
w międzyczasie zdecydowałam, że wyjeżdżam!
Nareszcie!
Nesca, 20 marca 2016
Kilka lat temu kazałam mu spierdalać
i odtąd szukam go w każdym kolejnym.
Paradoksalnie terapeucie o tym nie powiem,
tylko powtarzam, że nie wierzę w miłość,
bo nie wiem czym był.
I ani trochę kim ja jestem.
Nesca, 28 lutego 2016
Śniło mi się, że czekasz, a ja się spóźniam.
To możliwe, bo nawet nie wiem,
o której mam pociąg.
Chcę, żebyś był wolnym kotem.
Nie obchodzi mnie, gdzie zasypiasz,
jeśli tylko obudzisz się obok mnie.
Nesca, 12 lutego 2016
Lepszymi od tych, co zawsze
będa po drugiej stronie słuchawki,
są ci, do których nie musisz dzwonić.
Nieważne, czy potrzebujesz.
Jest ich niewielu, na szczęście.
Nadmiar niewskazany.
Oszałamia i nie daje docenić luksusu.
Nesca, 2 lutego 2016
"Ślicznie wyglądasz, nowy facet?"
Ten wakat jest wolny.
"Dlaczego tak przebierasz?"
Chcę być pewna, ostatnio tylko
mi się wydawało, że jestem.
Od lat nikt na mnie nie patrzył
jak ten informatyk wczoraj.
Chociaż może to kwestia szminki.
Bo już nie pewności.
Nesca, 18 grudnia 2015
"Wszystko co słyszałaś
o terapii DDA zapomnij!"
Zajebiście i już wiem,
że jestem we właściwym miejscu.
Moje życie ostatnio się bardzo zmieniło.
Pomyślałam, że najlepszym krokiem
będzie w sobie wszystko przepracować.
Mimo że kiedyś
bardzo drwiłam z tego słowa.
"O niektórych rzeczach
nie umiemy rozmawiać.
Jeśli chcesz iść dalej, t
rzeba się bedzię nauczyć."
Mam dobre przeczucia.
Nesca, 16 grudnia 2015
Oboje wiemy, że nie musisz tu być.
szczerze mówiąc jest mi to obojętne.
Jak ty.
Mamrotałeś jej imię przez sen.
Nic wielkiego, miewałam podobne epizody,
Rano udajemy, że nic się nie stało.
Zbyt normalna jest ta dziwność.
Nesca, 11 grudnia 2015
Z jednego kota zrobiło się dwa,
a pomysłu na wolny czas,
plan na lata. I nagle brakuje
mi wolnych wieczorów.
Nawet gdyby się trafiły to
wolę spedzić je głaszcząc koty
niż wymieniejąc płyny ustrojowe
z głupim facetem. Jednego się nauczyłam,
jeśli jest pizdą, spławianie go nie ma sensu.
Najlepsze co mogę zrobić to być sobą.
Ciekawe ile wytrzyma.
Nesca, 30 listopada 2015
"Bardzo mi się spodobałaś
i zastanawiam się czy dobrze całujesz."
Mogę pokazać, ale na Twoim koledze.
Przyjemnie mi się z nim rozmawia.
Nawet za bardzo. To powinno być
sympatyczne uczucie, ale nie jest.
Takie deja vu nie jest mi potrzebne.
Sama nie wiem czego się obawiam.
Nesca, 5 listopada 2015
Czasem tak sobie na niego patrzę
i myślę: "będzie bolało".
Albo chciaż chciałabym.
Wszystko lepsze od tego odrętwienia.
Bycia jak w zastygłym betonie.
Nesca, 1 listopada 2015
Rezygnuję z "powiedz tylko słowo."
Wiesz dobrze, czego chcę.
Mymy to w oczach, oboje.
Potrzebuję wstać wcześnie,
ale przecież nie będziemy spać.
Nesca, 27 października 2015
Obudziłam się ze snu o spadaniu.
Jednak nie wiem co będzie dalej.
Zbyt wiele kosztowało mnie
dotarcie tutaj. Nikt nie pojmie wysiłku
jeśli nie ma za sobą identycznej drogi.
Dlatego nie szukam zrozumienia.
I nawet nie lubię go otrzymywać.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe