12 października 2014
życie po życiu
Mieliśmy mieć dla siebie nieskończoność.
Wyszło jak zwykle.
I nie chodzi o związki czy inne bzdury.
Ostatnio czuję się bardzo źle,
czyli znowu umieram.
To mi się kojarzy
ze szpitalnymi ścianami
oraz masową utratą przyjaciół.
Na szczęście w tej dziedzinie
nie chodzi o jakość.
Boję się kolejnych badań.
Wniosek: już chcę.
13 stycznia 2025
zimowy deserjeśli tylko
13 stycznia 2025
na dwa pasam53
13 stycznia 2025
przebudzeniajeśli tylko
12 stycznia 2025
Gorącavioletta
12 stycznia 2025
1201wiesiek
12 stycznia 2025
Zimą też cię kochamsam53
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek