20 june 2014
szlachetny
na stoliku w miękkim futerale leżą okulary
Anna trzyma w ręku książkę wokół niej
wszystko idzie w swoim rytmie leniwie toczą się sprawy
noc jest krótka cienie są długie powietrze stoi
wyrazy stabilnie utrzymują się na powierzchni
w książce jakiś mężczyzna bardzo kocha
jednak nie uszczęśliwia swojej wybranki
na drodze wciąż występują trudności gromadzą się ściany
sprawy się piętrzą i miłość szaleje
a słowa są wielkie nieokiełznane
w Annie jednak tkwi cisza rysy ma bardzo kamienne
obok futerału stoi filiżanka taka od pary
kiedyś były tu dwie lecz drugą on potłukł
mówił że nie chciał że śmierć przyjdzie razem
(kawa jest z mlekiem w palce nie parzy)
powiedział też z tą kurwą to już jest koniec
Żuławka Sztumska - czerwiec 2013
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko