21 march 2013
anna bierze czas w swoje ręce
kruszy go, rozłupuje jak orzecha
i oddziela twardy miąższ od łupinek
grzechu. mierzy prędkość z jaką płynie
na podstawie głębi swoich myśli
i oddechów. waży tlen wyparty
jego obecnością, liczy ślady zostawione
na fakturze skóry, a na koniec stawia
mosty, estakady i kieruje ruchem lat,
tygodni, sekund, zapalając światła.
chroni przed odlotem. nigdy
nie zamyka dłoni.
Żuławka Sztumska - marzec 2012
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko