11 november 2012
nie ma poezji
nie ma poezji w widoku szczytów,
ośnieżonych, lśniących, oglądanych z doliny.
nie ma jej na łące, wśród stad
motyli i w pojedynczej biedronce.
nie schowała się między kartami
starodruków, nie skrada za nami
w wieczornych cieniach, nie tańczy na wietrze
z firankami, nie leży na bruku.
jest nieobecna na skraju ciszy
i dla odmiany w hałasie nut
także jej nie spotkamy. nie szukaj w szeptach,
dotyku, leniwym czasie. w rzeczach,
zdarzeniach, tam gdzie mieszkamy,
w pojęciu „miłość” i w samym fakcie,
że się kochamy. nie ma poezji bez twojej zgody.
zaklęta jest w tobie. czarodziej - człowiek.
Piątnica - maj 2010
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko