11 november 2012
frau
niemiecka frau wychodzi z siebie na widok
rozrzuconych ubrań męża, braku ordnungu.
nazywa go zachlaną świnią - w drzwiach o czwartej
nad ranem. uprzykrza duperelami i jest smutna
z powodu zapomnień, niewykorzystanych dat.
prasując koszule, ogląda w porannej telewizji
chłopców spod sztancy, ich śniadą cerę
i swoje marzenia o tym, jak potrafią kochać.
wtedy palce wędrują niżej,
a wstyd z każdym razem maleje.
są chwile, kiedy dostaje kwiaty i kilka szybkich,
ciepłych słów. kolekcjonuje je jak znaczki,
by potem przeglądać, wracać;
do sukienki w poziomkach, dumnie odskakujących
guzików, dłoni gorących jak iberyjskie plaże.
nawet teraz, już po, potrafi ruchem oczu
objąć jego twarz. uśmiechać się nimi
(nikt tego nie zobaczy) i przymykając je kłaść się
na ramieniu najwspanialszego mężczyzny świata.
szepnąć: ich liebe dich
nie słyszy - zasnął.
Żuławka Sztumska - maj 2010
14 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek