27 february 2015
puk puk
nie lubię zaczynać się kończyć
w domysłach też raczej nie grzebię
gdybanie zostawiam wyroczni
uważam gdy jesteś w potrzebie
za uszy nie ciągnę do nieba
nikomu też myśli nie wiążę
choć czas już w rękawy wycieram
a jawa ze snem mi się plącze
z poezją na co dzień się prztykam
wiersz kawą się budzi o piątej
dwa słowa w nim tobie zatrzymam
zapukaj na dobry początek
15 may 2025
wiesiek
14 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek