22 august 2014
nie raz nie dwa
budzę się - wstaję - już po piątej
minutka w te czy w te - no wiesz
sprawdzam pogodę z tą za oknem
a może będzie padał deszcz
rano jak zwykle cisza w domu
pamięć przewraca stosy kart
nienapisany wiersz się podniósł
tak jakby tynfa chciał być wart
zmieniam mu trochę rymy - pieszczę
czuję się jakbym głaskał psa
mógłbym z nim pójść na spacer przecież
choćby do parku raz czy dwa
powracam myślą do wczorajszej
dobranoc cicho w uszach brzmi
z oczu ci kiedyś wiersz wypatrzę
ten który ciągle nam się śni
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw