13 march 2014
nienazwane
dziś rano w okno zapukało
słowo dotychczas nienazwane
spuściło głowę i nieśmiało
tak jakby chciało sens odnaleźć
w swoim jestestwie - poprosiło
o jak najmniejszą kroplę wody
słowo się do mnie otworzyło
- szukam w niej czegoś co wciąż młodym
pozwoli trwać mi w nienazwaniu
nieoznaczeniem w szczęśliwości
nieokreśleniem w zakochaniu
szukam dobroci i miłości
to usłyszawszy gotów byłem
wiadrem napoić je bo przecież
... lecz słowo znikło a nie śniłem
i został ślad na parapecie
od dziś lufcika nie zamykam
może któregoś ranka wpadnie
tak jak prawdziwek do koszyka
my je nazwiemy jeszcze ładniej
8 february 2025
0802wiesiek
8 february 2025
0045absynt
8 february 2025
Bartekajw
8 february 2025
Odcedzonyajw
7 february 2025
0702wiesiek
7 february 2025
0044absynt
7 february 2025
ziemisty motylBezka
7 february 2025
czarno na białymBezka
7 february 2025
Stary sadJaga
7 february 2025
Niebiesko miajw